www.honda-crosstourer.pl

[norbert]

W czwartek wybrałem się na weekend do Karpacza miało być miło fajnie pogoda miała być ładna, i tu nici z planów rano pobudka a tu motocykla nie ma, jakie było zdziwienie.

[ŁukaszWP]

współczuję, był chociaż ubezpieczony?

[Bouli]

Kurde aż mi włosy się zjeżyły ja to przeczytałem. Współczuje utraty maszyny i zepsutego wypadu.

Nie powiem, że chodziło mi po głowie ostatnio temat jak zabezpieczyć moto przed kradzieżą - i sam jestem głupi - chyba wszystko zależy jak biedą przygotowani złodzieje - bo immobilizer jest wbudowany w moto, blokadę kierownicy załatwia kilka skud (wyłamią) - łańcuchy i blokady na tarcze będą nic niewarte jak podjada laweta.

Chyba coś co powiano robić dużo hałasu na sam ruch ?

Przydało by się jakieś też jakieś info dla właściciela że coś się dzieje z jego moto (sms).

Sorry norbert, że się tak rozpisałem ale strasznie się zirytowałem tą informacją, NAPRAWDE CI WSPUŁCZUJE .